Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Au Pair in America. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Au Pair in America. Pokaż wszystkie posty

piątek, 11 listopada 2016

ILE ZNACZY DLA NAS WSARCIE?


Odbiegając od tego całego tematu Au Pair, agencji, matchy i wgl wszystkiego z wyjazdem związanym...no dobra, prawie wszystkiego. Gdyby nie to całe wsparcie od znajomych/rodziny dalej byście się zagłębiały w to wszystko całkiem sami? Przeżywać cały ten stres, wszystkie emocje w samotności ? Ja osobiście jestem pewna, że dawno bym wykitowała. Jasne...zależy to od człowieka, to jakie ma samozaparcie i wgl, ale nie bójmy się przyznać, że każdy z nas potrzebuje wsparcia, potrzebuje osoby, która w chwili, kiedy jesteśmy kompletnie załamani powie: "Ej mała, nie poddawaj się". Niby krótkie zdanie, parę słów, ale jakie duże ma to dla nas znaczenie.

Wiem, że gdyby nie moja przyjaciółka, która daje mi takiego kopa w tyłek, nie dałabym sobie z tym wszystkim rady sama. Może i denerwuje mnie jak nikt inny, czasami mam ochotę przywalić jej w twarz, ale kocham ją jak siostrę. Nie obchodzi ją to, jaki mam status majątkowy, jaka jest albo nie jest moja rodzina. Jest dla mnie i to jest najważniejsze.

"Przyjaciel to ktoś, kto rozumie twoją przeszłość, wierzy w przyszłość i akceptuje Cię takim, jakim jesteś dzisiaj" - Autor nieznany

Nie oszukujmy się, całe to szukanie rodziny, składanie dokumentów jest męczące. Każdy w pewnym momencie dochodzi do takiego momentu, że ma ochotę to wszystko walnąć w bok i żeby się zrobiło samo. W tym momencie zjawia się ten ktoś rodzic/przyjaciel i mówi Ci tyle pięknych słów, żeby walczyć o swoje marzenia, nie poddawać się i nagle masz taki przypływ energii, chcesz robić wszystko.

"Siłę, odwagę i pewność siebie zdobywasz zawsze, kiedy stawiasz czoło strachowi. Musisz robić to, o czym myślisz, że nie potrafisz" - Eleonora Roosevelt
        

wtorek, 1 listopada 2016

2 miesiące potrafią zmienić człowieka

Przez ostatnie miesiące byłam jak jakaś parabola, raz totalnie szczęśliwa, banan na twarzy, a raz depresja, tracę wiarę w ludzkość. Miałam myśli, czy by nie zrezygnować z programu i zostać z moim chłopakiem, obecnie byłym chłopakiem. Nawet nie zdajecie sobie sprawy, z tego jak ciesze się, że tego nie zrobiłam. Nikt nie powinien nas ograniczać, dla nikogo nie warto rezygnować z marzeń. Teraz to wiem i byłabym niesamowicie głupia rezygnując z programu, rezygnując z MOICH marzeń. Jeśli czytając ten post, wahasz się, tutaj już nawet nie chodzi o program, ale wahasz się, żeby cos zrobić, po prostu to zrób, nie marnuj czasu na myślenie. Chcesz mieć tatuaż na tyłku, to go sobie zrób, marzysz o przekłuciu pępka od 4 lat, zrób go. Ograniczenia istnieją tylko w twojej głowie, tylko TY możesz przełamać barierę, którą sam sobie nakreśliłeś/nakreśliłaś. Zaciskaj pięści i walcz o swoje, walcz tak mocno jak tylko potrafisz :) Ja jestem z Tobą i wspieram Cię całym serduchem.




sobota, 27 sierpnia 2016

Au Pair Video i zapisałam się do APIA



Hejka misie :* Przysięgam! Myślałam, że oszaleje robiąc to video. Zajęło mi to tyyyyle czasu, że naprawdę w pewnym momencie byłam gotowa rozwalić komputer i aparat na kawałeczki. Początkowo nie miałam programu, więc musiałam go zainstalować. Po czym nawet nie chciał działać. Ale dobra postanowiłam pobrać kolejny, który nie mogłam znaleźć w plikach, nawet kiedy używałam wyszukiwarki do tego! Na chwilę sobie odpuściłam i próbowałam zgrać wszystkie pliki z aparatu na komputer, no to super zgrałam i usunęłam je od razu z myślą, że przecież nie będą mi potrzebne. Oj myliłam się bo akurat jeden ten najdłuższy klip, w którym się przedstawiam i pierniczę o wszystkim to nie chciał działać. Ale szybkie czary mary i klip odzyskany.
Przygód co nie miara. Wszystko się skończyło dobrze i mogę śmiało powiedzieć, że jestem zadowolona z efektu jaki udało mi się osiągnąć :)
ps. nie dam rady dodać tego filmiku tutaj także buuuuu..

Skąd ta moja decyzja, żeby przenieść się do APIA? Zawsze chciałam być w tej agencji i postanowiłam spróbować, bo przecież room otworzyłam a APC, więc w APIA też mogę, zawsze to większe szanse na wyjazd. Ja póki co jestem zadowolona z obu agencji, pomijając fakty że w APC od otworzenia roomu nie miałam ani jednej rodzinki, a w APIA nie mam jeszcze otworzonego roomu.

Niedługo pojawi się list do host family, więc wyczekujcie.